14.05

Wiele osób pytało sie mnie czy na zdjęciu w pierwszej notce są moje oczy....nie, to nie są moje oczy. Miało być w tej notce takie samo zdjęcie, tylko z moimi oczami, ale jakoś na razie nie mam weny :) Na następny raz postaram sie już dodać :) Hmm...chciałam w tej notce napisać coś o hejterach. Ostatnio dostałam takiego hejta...dziewczyna sądziła, że jestem żałosna, dlatego że chce zdobyć nowych czytelników tego bloga. Zostawie to może bez komentarza. Tak będzie lepiej :) KOZAK W NECIE, PIZDA W ŚWIECIE...Następny hejter podawał sie za mnie na asku kolegi, stwierdził że pisał za mnie, bo mu sie nudziło. Jak sie o tym dowiedziałam, to sie lekko zdenerwowałam, napisałam żeby znalazł sobie jakieś inne zajęcie, a on od razu mnie zjechał z góry na dół. A gdzie przede wszystkim SZACUNEK DO KOBIETY ? Po prostu szkoda słów no. Ludzie hejtują, bo nie mają swojego życia ? Nigdy tego nie zrozumiem....Wiadomo, że krytykujemy czasem innych, ale powinno mieć to jakieś sensowne argumenty. A nie, hejtuje bo jej/jego nie lubie, albo nudzi mi sie to sobie kogoś pohejtuje. Chcielibyśmy, żeby każdy był taki sam jak my, ale tak sie nie da. Gdybyśmy byli tacy sami, to było by troche nudno. Często oceniamy tylko z pozorów. Trzeba poznać drugiego człowieka, żeby wiedzieć jaki jest naprawde :) Mam nadzieje, że notka się podobała, zapraszam do komentowania, pozdrawiam :)